Podkreślam, że nie mówię, że wiem iż Klorel wiedział, także nie czuj się atakowany.

Taki właśnie jest problem z grubą kreską, że pewnych rzeczy nie da się odkreślić. Dalibyście arche Simiretowi, Galdirowi, Vendlinowi, Urudinowi, Tigivo, Sepowi? Siebie nie wymieniam z oczywistych względów. Wspominam osoby, które zostały zbanowane, czasem nawet wielokrotnie, za łamanie KI. Sytuacja z Klo jest najbardziej analogiczna do sytuacji Uru - obaj ostatecznie są niewinni, ale pewien istotny krąg graczy wątpi w ich uczciwość, co nie jest bez znaczenia.

To chociaż zakopmy topory wojenne. Ładnie proszę.

Przecież nikt nie zakopie toporów wojennych. Najwyżej na linii staff-gracze

Ja nie mówię tu o toporach w grze, czyli walkach między gildiami itp, itd. Tylko o toporach personalnych, czyli osób stojących za postaciami.

Nie czytam tych wszystkich bzdetów poza pierwszym postem, uprzedzam. Czemu? Bo to co widziałem jest w zupełnej sprzeczności z apelem.

Zgadzam się z Orgiem, jakiekolwiek hejty i flejmy tylko szkodzą wszystkim. Każdemu staremu jak i nowemu graczowi, sytuacja jest w tym momencie na tyle fatalna że ja (a sądzę, że nie tylko) wchodzę tylko aby poczytać kolejne kłótnie a nie grać.

Trzeba to ostro zakończyć bo inaczej w ciągu miesięcy już i tak podumierające imperium przestanie istnieć.

Nie wiem, może reset? Taki globalny, wszystkiego. Zaczynać od zera i zostawić pewne niekonfliktowe osoby funkcyjne na stanowiskach.
Jakiekolwiek oczyszczenie bo teraz jest za dużo kwasu.

E... o Imperium jako takie się nie martwię. Nie takie kryzysy przeżyło
Ale cieszę się, że popierasz Orgra prośbę o przystopowanie hejtu. Im Nas więcej, tym lepiej. Może uda się przekonać Tych, co jeszcze koniecznie muszą sobie powylewać pomyje...

Podzielam zdanie, że Klorel niekoniecznie powinien zostać Aniołem. Brałem udział chyba w większości potyczek na słowa, trollowań, shitstormów i często to prowokowałem także mam rozpoznanie kogo nie dało się bądź było trudno sprowokować. Do ogarnięcia spokoju będzie potrzebny ktoś właśnie taki.

Jeśli miałbym kogoś wytypować byłaby to Yrsa. Szczerze mówiąc to nie pamiętam kiedy (i czy w ogóle) ją sprowokowałem. Dodatkowymi atutami jest to, że posiada ona całkiem spory staż w grze i kojarzy ją wielu graczy. Nie widziałem żeby brała czynny udział w shitstormach. Nie słyszałem też żeby brała udział w jakimś haniebnym procederze.

Tylko czy będzie chciała. No i w sumie to trzeba poczekać na Orgraela

Hm... nie wiedziałam, że Klo ma takie tyły u różnych graczy... W sumie za mało się udzielam, by wiedzieć jak ludzie są tu postrzegani i co zabawne, lubię większość osób, które wymienił Orv

Avkob, uprzedziłeś mnie, zgadzam się z Tobą w 100%. Również nie uważam, że wybór Klorela byłby odpowiedni, będąc w Ankh, wiedział o multikach Prova, samemu zresztą prowadząc inne, ale to stare dzieje. Yrsa nadaje się tutaj najlepiej, jeśli tylko byłaby chętna przyjąć to wyróżnienie. Zawsze obiektywna, zawsze z dala od oszustw, a do tego z talentem do pisania, co może się przydać w tworzeniu nowych lokacji bądź odświeżaniu obecnych.

Klorel? No wybaczcie, ale to są naprawdę jakieś żarty. Po pierwsze, jak dla mnie wybieranie na anioła kogoś z grupki graczy, którzy są z nami od dawien dawna mija się z celem. Zakładam, że każdy z owej grupy "dinozaurów" ma osoby, za którymi nie za bardzo przepada. Z imperium robi się jeden wielki śmietnik, z taką selekcją na osoby mające pilnować porządku zapomnijmy o przywróceniu "klimatu" tej grze, cokolwiek to obecnie oznacza. W moim odczuciu należy poszukać osób, które rozpoczęły przygodę niedawno, dać im szansę i może doprowadzi to do uniknięcia sporów na linii zwykli gracze - rangowi.