Świątynia - forma modlitw

Moderator: Aniołowie

Ender Eriathal, Adon Maor
Bóg
 

Posty: 21
Rejestracja: 6 gru 2016, o 17:23
ID: 2
Rasa: Cz³owiek
Kontakt:

Re: Świątynia - forma modlitw

Post autor: Ender Eriathal, Adon Maor »

Urudin, Ten Który Sprzedał Duszę pisze:Wskaż mi proszę chamstwo w moich wypowiedziach.
Daleko szukać nie trzeba...
Na chwilę obecną barbarzyńca jest(był?) idiotycznie mocną profesją i jest to tylko i wyłącznie Twoja (oraz w mniejszym stopniu betatesterów walących konia pod siebie i swoje gildie. Ciekawi mnie kogo w tej erze wziąłeś do testów xD) wina.
Caras Galadhon
 

Posty: 113
Rejestracja: 6 gru 2016, o 17:51
ID: 2381
Rasa: Cz³owiek

Re: Świątynia - forma modlitw

Post autor: Caras Galadhon »

Na chwilę obecną barbarzyńca jest(był?) idiotycznie mocną profesją i jest to tylko i wyłącznie Twoja (oraz w mniejszym stopniu betatesterów walących konia pod siebie i swoje gildie. Ciekawi mnie kogo w tej erze wziąłeś do testów xD) wina.
Gdzie widzisz w tym chamstwo? Najwyżej niewybredny żart w kierunku wyboru betatesterów, którzy zamiast coś zgłosić woleli wziąć to pod siebie/do swojej gildii, patrz AS i inne klany/jednostki.
Nie trzeba być geniuszem, żeby wiedzieć jak wyglądały betatesty i wynoszenie z nich informacji zamiast zgłaszania problemów w balansie rozgrywki (patrz miecze na 3pr z minimalnymi obrażeniami 222, jak się później dowiedziałem, wszystkie klany poza moim (akurat nikt nie testował rzemieślnika/nie mieliśmy dostępu do kodu gry) wiedziały przed rozgrywką o możliwości występowania takich cudów).
Xuthol, Odwieczny
 

Posty: 21
Rejestracja: 6 gru 2016, o 17:24
ID: 493
Rasa: Człowiek
Profesja: Wojownik

Re: Świątynia - forma modlitw

Post autor: Xuthol, Odwieczny »

Limit na poziom jest kiepski. Jak już to na dzień. Albo dzień albo koszta energii, jedno i drugie jest pewnym ograniczenie. Tylko pytanie czy byś musi? Szkoda żeby mechanika świątyni była jakaś podobna do innych metod. Niech jest w jakiś sposób unikatowa.
Dragnar Firestorm
 

Posty: 116
Rejestracja: 6 gru 2016, o 17:23
ID: 104
Rasa: Cz³owiek

Re: Świątynia - forma modlitw

Post autor: Dragnar Firestorm »

Ogólnie dużo balansu w grze psuje to, iż nie istnieje coś takiego jak realna Skala Wyzwania, kiedyś większego demona ubijało się ok 100 poziomu, największe kozaki które później dostały sprzęt biły około 90. Teraz zdaje się że na 60 poziomie to nie jest wielki problem. Oczywiście akurat w tej erze jest to zasługą bardzo mocnego sprzętu ale obserwuję z ery na erę obniżanie pewnych progów. Przypomnę że w 5 erze było 3AP na poziom i szkółka bitewna no i rybak ;) Później ilość AP na poziom została zwiększona, chyba do 6-10 by ostatecznie uplasować się na obecnym poziomie 4-8.
W tej chwili są 4 sposoby na podniesienie statystyk; AP, szkoła bitewna, świątynia oraz dzielnica cechu (strateg i sprzątacz - lokacje tak śmieszne że nie zmieniły się od 4 ery xD ?). Oznacza to że DODATKOWYCH sposobów na statystyki są 2 czyli szkółka i świątynia. Różnica jest taka że w szkółce sami decydujemy co trenujemy i wykładamy na to konkretną walutę i energię. W świątyni efekty są bardziej ogólne przez co droższe. No i nie zapominajmy o samym koszcie budowy świątyni który idzie w astronomiczne przez większość ery koszty. Osłabienie świątyni może spowodować nieopłacalność jej stawiania a co za tym idzie automatyczne uśmiercenie tego modułu. Należy jednak pamiętać że to właśnie świątynia rozwala grę, zaciera granicę w rozdaniu AP i ogólnie każda postać wydaje się być bardzo podobna. Co mogę zaproponować ? Po 1 nałożyć limit statystyk na poziom postaci, ale nie taki jak w szkółce bitewnej, wyższy, powiedzmy poziom*30. Po przekroczeniu tego limitu dalsza modlitwa będzie niemożliwa ale za to zdjąłbym limit modłów na dzień. Takie coś nie pozwoli na podbijanie statystyk na niskich poziomach w nieskończoność, trochę wymusi płynniejszą rozgrywkę ale pozwoli na przegapienie kilku dni modlitw. Dodatkowo zmieniłbym system otrzymywania AP na poziom. Po prostu 8AP na poziomie 10 to coś zupełnie innego niż 8AP na poziomie 150... Proponuję stałe AP które będzie rosnąć wraz z poziomem postaci. 5 AP i +1 co 25 poziomów. Wracając zaś do świątyni...
Niech świątynia zwiększa staty w oparciu o współczynnik danej klasy bazujący na AP. Zakładając że najlepsza statystyka u każdej profesji wynosi 4,5 a najsłabsza 2 to średnia wychodzi 3,25. I od tej średniej brałbym współczynnik. Grając magiem, gdyby obecnie świątynia podniosłaby mi statystykę o 0,2 to w przypadku siły zmieniło by się to na 0,123 zaś w przypadku inteligencji 0,276. Wiem że to mała zmiana ale w ten sposób można np.
zmienić ilość utrzymywanych "niechcianych" przez daną profesję statystyk tak aby nie miały one wpływu na limit o którym już wcześniej wspomniałem.
To chyba nieco inna wersja ukierunkowanego modlenia o którym pisał Orgrim w pierwszym poście, przy czym ja nie daję możliwości wyboru a pozostawiam to w kwestii bogów, w końcu oni wiedzą lepiej czego nam trzeba ;)

Aha i wywalcie sprzątacza i stratega, te moduły nie mają wartości dla gry a tylko zwiększają ilość niepotrzebnych linków w Vackell.

Takie luźne przemyślenia...
Wirginix, Anielski Wieszcz
 

Posty: 210
Rejestracja: 6 gru 2016, o 17:51
ID: 163
Rasa: Wilkołak
Profesja: Barbarzyńca

Re: Świątynia - forma modlitw

Post autor: Wirginix, Anielski Wieszcz »

Co do wcześniejszego pokonywania przykładowego większego demona owszem kiedyś tak było, ale gra się zmieniła przez wiele er. I była modyfikowana też przez różne osoby. A i był też wpływ graczy, którzy widocznie nie chcieli kisić się sporo czasu w jednej lokacji, aby wreszcie dać radę zabić większego demona. Nie widzę obecnie najmniejszego sensu aby wracać do czegoś takiego zwłaszcza, że większość graczy lubi gnać i jak najszybciej przechodzić lokacje. Obecnie realnie i optymalnie to ~45 poziom na większego. Ale idzie go ubić wcześniej i później kwestia tego kto jak zbuduje swoją postać. Próg pewnych mobów owszem daje wygląd spadku, ale ile od takiej 5 ery nowych lokacji, nowych mobów przybyło. Więc wyzwań jest również nie mało.

Ale na 150 poziomie jesteś wstanie na luzie zdobywać AP w lokacjach - baszta/wzgórze ofiar.
Stałe AP było kiedyś i nie widzę powodu aby do tego wracać. Nie wraca się do czegoś co było kiedyś i jakiś powód zmiany wtedy na stan obecny musiał być, ale tego pewnie się już nie dowiemy...

Limit dzienny modlitw jest akurat dobrym pomysłem i również nie widzę powodu aby wracać do tego co było kiedyś.

Czemu chcesz aby świątynia bazowała na rozdaniu AP danej postaci? Skoro z reguły modli się te staty, których nie chce się szkolić/wydawać w nie AP. A ich wartość dla danej profki jest potrzebna w nieznacznej ilości.
Przykładem jest chociażby wytrzymałość dla każdej profki.
Albo taka siła dla profesji magicznych, którzy jakoś uzbrojenie też muszą dać radę ubrać.
Przykładów można dać wiele zależnie od profesji. I owszem podnosi też staty wiodące w danej profesji.

Ten pomysł by bonusował wojownika. Już wyjaśnie dlaczego.
Chciałbym zauważyć każda profesja magiczna ma rozdanie AP w taką statystykę jaką jest charyzma ;)
Gdzie tej statystyki używa obecnie tylko druid warzący. No chyba, że charyzma ma jakiś wpływ na umagicznienia w co wątpie. Więc na dobrą sprawę dostawałbyś statystykę, której używa tylko druid warzący. I jej byś dostawał więcej niż siłe/wytrz/zwinność/szybkość zależnie co, która profesja magiczna ma bardziej ucięte. Do tego złodziej nie miałby lekko nie mówiąc już o bardzie.
Inna sprawa są profesje co potrzebują 4 statystyk, a są takie co bazują na 5.
Reasumując zostałbyś magiem z większą ilością charyzmy z modlitw niż statystyk, które Ci są bardziej potrzebne. ;)

Co do modułu sprzątacza i stratega - zawsze istnieje możliwość rozbudowania modułu. Nie należy ot tak czegoś skreślać.
Strażnik
Strażnik
 

Posty: 0
Rejestracja: 23 wrz 2016, o 12:47
ID: 0
Rasa: Cz³owiek

Re: Świątynia - forma modlitw

Post autor: Strażnik »

Ogólnie dużo balansu w grze psuje to, iż nie istnieje coś takiego jak realna Skala Wyzwania
Jakaś istnieje, nie umiemy jej po prostu wyliczyć. Znaczy ja mogę spróbować, jak mi zapłacisz tak z 5 średnich krajowych przez 3 miesiące. Gra musiałaby być mega płytka, żeby taki problem nie istniał.
kiedyś większego demona ubijało się ok 100 poziomu, największe kozaki które później dostały sprzęt biły około 90. Teraz zdaje się że na 60 poziomie to nie jest wielki problem. Oczywiście akurat w tej erze jest to zasługą bardzo mocnego sprzętu ale obserwuję z ery na erę obniżanie pewnych progów.
W ciągu tylu er niektórzy ludzie mogli też wypracować znacznie efektywniejsze strategie prowadzenia postaci. W tej grze wszystko jest na oślep i potrzeba było wielu testów, a niekiedy też wycieków, żeby pewne rzeczy wywnioskować.
Oznacza to że DODATKOWYCH sposobów na statystyki są 2 czyli szkółka i świątynia. Różnica jest taka że w szkółce sami decydujemy co trenujemy i wykładamy na to konkretną walutę i energię. W świątyni efekty są bardziej ogólne przez co droższe.
Oraz modlić można jednocześnie z wydawaniem AP. Tylko wymusza to na graczu codzienną aktywność i to w takim wymiarze, że człowiek z właściwie poukładanymi priorytetami albo napisze skrypt, albo ściągnie emulator pokemonów.
Należy jednak pamiętać że to właśnie świątynia rozwala grę, zaciera granicę w rozdaniu AP i ogólnie każda postać wydaje się być bardzo podobna.
Od pewnego momentu chyba jednak bardziej opłaca się
Co mogę zaproponować ? Po 1 nałożyć limit statystyk na poziom postaci, ale nie taki jak w szkółce bitewnej, wyższy, powiedzmy poziom*30. Po przekroczeniu tego limitu dalsza modlitwa będzie niemożliwa ale za to zdjąłbym limit modłów na dzień. Takie coś nie pozwoli na podbijanie statystyk na niskich poziomach w nieskończoność,
Ale gdzie to niby ma miejsce? Jak jesteś w świątyni to energię, która Ci zostaje, wydajesz na expy. Fakt, że od pewnego momentu tej energii może Ci niewiele zostawać, chyba że są już dostępne nifredilskie.
trochę wymusi płynniejszą rozgrywkę ale pozwoli na przegapienie kilku dni modlitw.
Ale to limit dzienny wymusza "płynną" rozgrywkę.
Dodatkowo zmieniłbym system otrzymywania AP na poziom. Po prostu 8AP na poziomie 10 to coś zupełnie innego niż 8AP na poziomie 150... Proponuję stałe AP które będzie rosnąć wraz z poziomem postaci. 5 AP i +1 co 25 poziomów.
W tej grze jest już 2137 milionów miejsc, w których osoba levelująca na bieżąco zyskuje o mile. Nie licząc początkowego etapu, gdzie opłaca się pokisić AP i trenować, reszta gry polega na jak najszybszym parciu do przodu, bo na wyższych lokacjach są lepsze przyrosty expa, umiejętności, surowców oraz większe korzyści z lokacji specjalnych. A Ty chcesz tu jeszcze dorzucić rosnące przyrosty AP.
Wracając zaś do świątyni...
Niech świątynia zwiększa staty w oparciu o współczynnik danej klasy bazujący na AP. Zakładając że najlepsza statystyka u każdej profesji wynosi 4,5 a najsłabsza 2 to średnia wychodzi 3,25. I od tej średniej brałbym współczynnik. Grając magiem, gdyby obecnie świątynia podniosłaby mi statystykę o 0,2 to w przypadku siły zmieniło by się to na 0,123 zaś w przypadku inteligencji 0,276.
Z całym szacunkiem - pisz bardziej zrozumiale, bo z tego co napisałeś nijak nie idzie zrozumieć, jak wg Ciebie ma to wyglądać.
Wiem że to mała zmiana ale w ten sposób można np.
zmienić ilość utrzymywanych "niechcianych" przez daną profesję statystyk tak aby nie miały one wpływu na limit o którym już wcześniej wspomniałem.
W ten sposób uwydatnisz różnice między klasami, korzystającymi z różnej liczby statystyk, w szczególności promując wojownika, druida i czarodzieja. Uzależnienie efektów modłów od rozdania AP znacząco spłyca planowanie rozwoju postaci. Znalezienie optymalnej strategii rozdań jest w tym wypadku o wiele łatwiejsze, bo efekty modłów możesz traktować jako wirtualne AP i w ten sposób pozbywasz się istotnego haczyka z równania. Nie mówiąc już o tym, że znowu o wiele więcej będzie zależeć od początkowego wyboru klasy, a to wpływa negatywnie na balans.

Jeeny, można mieć milion dobrych pomysłów na świątynie, ale tutaj żadnego poza tym Alexa, aby wypierdzielić. Co szkodzi zrobić efekty czasowe, ukryte, złośliwe, unikatowe, zróżnicowane względem patrona, wprowadzić nieprawilne kulty starych boge i herezje skupione wokół imperialnych meme (ja chciałbym założyć świątynię Kary np), powiązać to z misjami, etc. Kurde, to jest gra fabularna, a dyskusja skupia się wokół mechaniki - i to bardzo nieskomplikowanej - oraz jej wpływu na balans, który jest skopany w innych miejscach tak, że świątynia ma dla niego małe znaczenie. Ja się nie zgadzam, że świątynia psuje balans gry. Psuje balans życie-gra, bo jej konstrukcja w obecnej formie wymaga zaangażowania farm/multików, oraz pochłania czas lub skłania do skryptów. Póki każdy dyskutant będzie inaczej diagnozował problemy z tym modułem, póty możemy marnować czas na wysrywanie za przeproszeniem postów, z których nic nie wyniknie.

Dlatego usystematyzuję, co mnie boli w świątyni:
1. moduł jest NUDNY - jakakikolwiek pomyślunek jest wymagany od gracza wówczas, gdy postanowi napisać bota,
2. pochłania zasoby z rynku,
3. jest prowadzona indywidualnie,
4. patron jest kosmetyczny.

I moje luźne propozycje rozwiązań:
1. Wprowadzenie większej liczby patronów, może podzielenie ich na wyznania,
2. Wprowadzenie unikatowych efektów dla każdego patrona,
3. Wprowadzenie efektów ukrytych - np ujawniających się przy najbliższym awansie, walce, tworzeniu uzbro,
4. Wprowadzenie dropu czarów, uzbrojenia, eliksirów, reagentów - unikalnych dla świątyni,
5. Wprowadzenie efektów unikatowych dla klasy,
6. Unikatowe aktywności dla paladynów, kapłanów i druidów - dające szansę (przy dużej ofierze) na odpowiednio: wylosowanie nowego eventu, sypnięcie losowym groszem na loterię, zmianę pogody,
7. Wprowadzenie maksymalnego poziomu świątyni takiego, by ograniczyć jej zasobochłonność i dać szansę na rywalizację na tym polu słabszym klanom,
8. Wprowadzenie wspólnej administracji - czy to przez moduł dedykowany, czy też przez moduł gildii,
9. Wprowadzenie dla obcych ras możliwości wrogich działań w świątyni - odmieńcy mogliby profanować świątynię w jakiś sposób i przy udanej akcji bóstwo odmawiałoby pomocy, oraz ograniczało pomoc w innych świątyniach mu poświęconych do końca dnia, albo pomszczenia profanacji przez wiernych.

To ofc bardzo luźne pomysły, bardziej na rozruszanie dyskusji w kierunku, z którego wyjdzie coś więcej niż przerzucanie się mnie-się-wydawaniami.
Katla, Oko Kota
 

Posty: 198
Rejestracja: 6 gru 2016, o 17:56
ID: 4989
Rasa: Cz³owiek
Profesja: Złodziej

Re: Świątynia - forma modlitw

Post autor: Katla, Oko Kota »

W sumie wprowadzenie większej liczby bogów/podzielenie na wyznania i wrogich działań dałoby możliwość otwarcia Świątyń dla Barbarzyńcy. Bo w końcu i oni czczą jakichś bogów, tylko wiecie... nie tych jedynie słusznych :)

To taka lekka uwaga do postów mówiących o jakimś częściowym/innym dostępie Świątyń dla Barba.
ODPOWIEDZ