Chciałbym poruszyć temat umagiczniania. Nakreśliłem lekko staffowi sytuację ale widzę że nie znalazło się to na liście zmian

Obecnie umagicznień mamy 6:
Zatruwanie- max 140% bazy
Podpalanie- max 140% bazy
Eteryzacja- max 140% bazy
Zamrażanie- max 130% bazy
Hartowanie- max 20% bazy
Przyspieszanie- max -20% siły i ograniczenia.

3 pierwsze żywioły są identycznie liczone jednak zamrażanie jest o wieeeele trudniejsze a limit niższy. Proponowałem zrównanie wszystkich żywiołów i obniżenie limitu. 140% bazy było fajne w czasach gdy najlepsze pancerze miały 200-300 pkt ochrony od 1 żywiołu ale nie gdy mają ponad tysiąc ! Chciałbym zaproponować aby im wyższa była baza tym mniejszy limit umagicznienia. Jako maksymalny ustaliłbym 100% bazy przy wartości 100pkt(i mniej) oraz -1% za każde 10 pkt ochrony powyżej 100 aż do 20% przy bazie powyżej 900, oczywiście do przemyślenia czy to nie za mocne ucięcie. Proponuję też przemyśleć działanie umagiczniania żywiołów na broniach i pancerzach które nie posiadają ich bazowo. Może dać im efekt "hartowania" żywiołem ? +20% bazy ?

Zmienić wzór dla zamrażania aby był bliźniaczy do pozostałych 3. Zmienić też współczynnik do umagiczniania broni, obecny dość mocno utrudnia ich umagicznianie w pełnym zakresie.

Hartowanie - zmienić wzór, obecny pozwala hartować przedmioty +5k kapłanowi z 1k skilla

Przyspieszanie przedmiotu - podobna sytuacja jak przy hartowaniu, kapłan właściwie z dowolnym skillem jest w stanie przyspieszyć każdy przedmiot. Dodatkowo proponuję wzmocnić ten czar, wyrzucając z niego warunek o minimalnej karze 2%. Dodatkowo czar powinien bardziej obniżać wymaganą siłę, 20% to za mało w porównaniu z hartowaniem. Moja propozycja to 33% do tego obniżenie kary o 50%, minimalnie o 2pkt czyli przedmiot posiadający karę 0% otrzyma bonus +2%.


Poddaję to pod dyskusję

Ja bym prosił o dokładniejsze opisanie obecnego systemu, bo nie wszyscy go używali.

Obecnie alchemiczne EQ jest mocno przekokszone z wiadomych przyczyn i wątpie aby takie EQ się jeszcze pojawiło w impie.
Więc opieranie zmian umagicznień na obecnym kowalu mija się z celem. Przy poprawionym kowalu warto to mieć na uwadze.

Co do innych wymagań na zamrażanie stawiam, że twórca umagiczniania miał na celu to, że Nottern bije owym żywiołem.

Kapłan nie jest wstanie przyspieszyć każdego przedmiotu. Zresztą nawet pisałeś nie tak dawno wymagania jakie musi spełnić EQ aby mogło zostać przyspieszone.

Nie mogę podać wzorów bo mnie zbanują

Ale obecnie działa to tak że umagicznianie wzmacnia bazę przedmiotu MAX o 140-130% w przypadku żywiołów. Przy czym jest to liczone punktowo od bazy i ewentualnie ucinane jeżeli dobije do maxa. Pancerze i broń mają osobne współczynniki przez co umagicznić broń jest znacznie trudniej niż pancerz. Jak przykład podam zamrażanie broni:
Przy 1MLN czaro można wzmocnić ją maksymalnie o 211pkt czyli zakładając że max to 130% to najmocniejsza broń przy jakiej jesteśmy w stanie dać pełny limit to taka z bazą na poziomie 162 lub mniej.

Hartowanie jest chyba oczywiste, +20% bazy, łatwy czar.

Przyspieszanie zdejmuje 1/5 kary i wymaganej siły przy czym nie działa na przedmioty które mają albo 1 wymaganej siły albo 1% ograniczenia. Czyli pancerze +2k na 1k siły ale 1% nie są możliwe do przyspieszenia.

Co jeszcze jest potrzebne ?

Edit:


Ale ograniczenie płynie z przedmiotu a nie zdolności kapłana. Taka subtelna różnica.
Opieram się na doświadczeniu z 11 er