Tak, ja może za 200 eny też się przemienię. Jest to możliwe dzięki kamieniom, trzeba iść do lasu i szukać Mi brakuje tylko kamienia przemiany. Tylko, że chyba nie tędy droga
A problem, się pojawił z powodu minimalnej wymaganej eny na wykucie przedmiotu. 1 dzień na wykucie przedmiotu marnej jakości, 2 dni na średniej jakości no i 3 dni na wykucie o bardzo dobrej jakości. Jak wamp da mi 4 eny skrócę ten czas o 1/4. To jest bardzo dużo. Wywaliłem już 300 eny na szukanie kamieni, trudno będę szukał tak długo, aż znajdę. Pewnie reszta płatnerzy też to zrobi.

A nie prościej zrobić przemiane w cytadeli? Jest już nifre w obiegu, czy to w zbiorach czy to na polu.

Problem się pojawił w tym, że każdy chce gnać a nie, że coś potrzebuje dużo eny. Przypomne jeszcze, że przecież EQ kosztowało dużo więcej energii niż jest obecnie. I miało to miejsce w zeszłej erze gdy już kamienie były. Nikt wtedy nie narzekał tylko był wyścig kto pierwszy będzie miał nifre na przemiane w cytadeli

Na dobrą sprawę przemiany zaczynały się właśnie w tym okresie co jest teraz.

Gdy nie było kamieni to przemiana w cytadeli była 4 razy tańsza i bez nifre więc nie ma co tego zbytnio porównywać
Ale możliwość handlu tymi kamieniami sprowadziłaby się do tego co wspomniałeś zatem zgadzam się iż nie byłoby to dobre rozwiązanie.
Dobrze gdyby profesje tworzące miały łatwiejszą przemianę o to za pewne chodzi Elmowi lub zabranie Aniołom możliwości np. Krypty aby szanse się wyrównały

Swoją drogą skąd masz informacje że jest tyle nifre w grze??

Wir i Eliten proszę o spokój... Jezu i kto to mówi xD

Nifredilu, niema jeszcze w obiegu... No chyba, że ktoś zdobył nasionko z qestu (a to oznacza, że Eliten się obija ) Podobno jest u kogoś na polach, ale nikt tego nie potwierdził xD Przemiany zaczęły się dawno temu z kamieni, o nifre zapomnij przez kolejne 2 tygodnie 10-15 dojrzewanie.
Eliten, a niby co ma się wyrównywać? Będąc aniołem, rzemkiem co najwyżej będziesz bił enę jako 4 wampir. Jako jedynego, rzemka/anioła masz Tigivio i jakoś z tego nie korzysta Jedyni korzystający z tego przywileju to Tit i Catherine. Pomyśl dwa razy zanim coś napiszesz xD Aha no i Aniołowie i Arche nie mogą wygrać ery Więc biorąc to wszystko pod uwagę (teorytycznie) nawet jak Tigivio wykuje jako pierwszy item który wygrywa erę, a ja jako drugi. To ja wygrywam nie on. Naprawdę to niema znaczenia.

Ewentualnie byłbym za ukryciem statystyk Aniołów i Arche w hali sław, całkowite ukrycie. Coby w oczy nie kłuło

Nifre jest od długiego czasu w cytadeli jako jeden z elementów potrzebnych do przemiany. Tak było od dawien dawna. Jedynie były okresy gdy cytadeli po prostu nie było.
Obecnie nie mają aż tak trudnej możliwości do przemiany.

Nifre można zdobyć w różny sposób. Jest kilka miejsc gdzie można zdobyć nasionko (i nie jest to tylko quest gdzie zdobycie jest pewne) tak samo jak i zwykłe zioła tego kwiatka nie tylko z pola

Jest już taki okres, że będzie przybywać osób, którzy przemienili się w cytadeli.
A reszte informacji zachowam dla siebie

Elmo może jakiś zakładzik, że są już osoby, które przemieniły się idąc do cytadeli ;P

Wir twoje pierwsze dwa zdania są wyrwane w ogóle nie wiadomo skąd xD Takie masło maślane To, że można zdobyć w różny sposób to oczywiste (jednak najłatwiej przez qest).

Kurka chyba jestem skłonny się założyć Żaden rzemek się nie przemienił, żaden druid warzący mikstury (a no tak Xsani), przynajmniej nie z cytadeli.

Słuchajcie kochani!

W odniesieniu do tematu zapotrzebowania na energię u kowali oraz ogólnej nudy życia kowala w oczekiwaniu na energię chciałbym zaproponować pewne wzbogacenie systemu - nie tylko obniżenie energii do kucia, ale i dodanie nowego modułu dla wzbogacenia rozgrywki rzemieślnika.

Chciałbym zaproponować zastąpienie wykonywania broni i uzbrojenia bezpośrednio z surowców, na wcześniejsze wytwarzanie komponentów potrzebnych do pracy.
Komponenty byłyby tworzone z surowców - srebra, platyny, ametystu, drewna i złota - przy stałych wartościach energii, expa i umiejętności przy kuciu.
Plany kowalskie i sposób tworzenia ekwipunku pozostałyby w obecnej formie i jedyną różnicą byłby wykorzystywany materiał - właśnie te komponenty.

Komponenty to byłyby np.
- (z drewna) kij, trzonek, drzewce,
- (z platyny) krótkie ostrze, długie ostrze, szerokie ostrze, głownia, ciężka głownia, żeleziec, wielki żeleziec,
- (ze srebra) mała rękojeść, średnia rękojeść, duża rękojeść, okucia, szpic, długi szpic, itd.

Do uzbrojenia wykorzystywane by były odpowiednie komponenty wskazane w planie przedmiotu, czyli:
- Topór -> trzonek + średni żeleziec + okucia
- długi miecz -> średnia rękojeść + długie ostrze
- topór obosieczny -> drzewce + duży żeleziec + duży żeleziec + okucia

Wykonywanie komponentów byłoby dość proste - najbardziej podstawowe i małe wymagałyby 1-2 energii i niewielkie ilości surki, średnie pochłaniałyby 4-6 energii i więcej surowców, a duże i bardziej zaawansowane potrzebowałyby 10-12 energii i pochłaniały duużo surowców.
Plany wymagałyby od 2 do 5 typów komponentów.
Plany alchemiczne oprócz komponentów brałyby także reagenty jak obecnie.

Dzięki temu moglibyśmy znacząco obniżyć koszty wytwarzania samego ekwipunku, gdyż część energii na ich wyprodukowanie szła by wcześniej na komponenty, więc łatwiej byłoby zbierać energię na sam proces tworzenia broni, bo koszty byłyby mniejsze.

Co wy na to?
Jest to zmiana (wbrew pozorom) dość prosta do wprowadzenia, a mogłaby znacząco uatrakcyjnić życie znudzonych rzemków.
Proszę o słowa komentarza od zainteresowanych dyskusją

_________________
E M P I R E W I L L R I S E !...

Fajnie

A więc kucie 'na energii x5' w praktyce wymagałoby mniej, niż 5 razy więcej energii, niż kucie 'na energii x1'. :.

Zmiana ta mogłaby być fajna i spoko. Pytanie tylko po co taka zmiana skoro nie zmieni ona tego, że każdy chce gnać, a rzemek nie daje rady z kuciem wykokszonego EQ jakiego po prostu ludzie oczekują. I zwykle rzemek przepłaca dając za dużo energii i mając później za mało eny na inne rzeczy.

Ja bym poszedł w większy rozstrzał zwojów jeśli chodzi o ich możliwość przeczytania co za tym idzie znerfił początkowe EQ, lepsze EQ bardziej pod late game dał na większą ilość charyzmy aby móc przeczytać zwój.
Wypośrodkował EQ ze środkowej puli. Oraz aby rzemek dostawał więcej exp za wykucie itemków ze środkowej puli, bo obecnie zysk jest niski.

Po takich zabiegach możnaby myśleć o ewentualnym rozszerzeniu pracy rzemka. Jakim mogłoby być właśnie tworzenie komponentów.

Czy za tworzenie komponentów byłby exp, czy tylko szła by sama ena?