Cytuj:
Okazuje się według niego, że pancerz który jest teraz na 1 eny będzie kosztował minimum 3 eny. A na nim płatnerze się uczą kuć (Jak dla mnie jeden z trudniejszych momentów). Ena wymagana na początkowe uzbro będzie o min 100% większa.
Owszem, ale do jego kucia będziesz teraz startował mając już trochę umiejętności zdobytej podczas przygotowywania komponentów, więc można założyć, że zaczynać kucie będziesz ze 100% szansą na powodzenie i będzie kwestia tylko wypracowania proporcji.
Cytuj:
Zresztą fajnie, podałeś elementy do kowala. Zapomniałeś o płatnerzu i alchemiku. Już to widzę jak klecę napierśnik używając no nie wiem, drewnianych guzików? W tej chwili on wymaga drewna, ale nazywając poszczególne elementy chcesz nadać temu realizm, a do napierśnika nie daje się drewna (nosiłem, klepałem to wiem

).
Po prostu ciężko mnie to sobie wyobrazić jakoś...
Podałem kowalskie bo są proste i oczywiste, ale w płatnerskich też nie widzę problemu. Myślałem o wprowadzeniu dodatkowych materiałów (skóry i tkaniny) kupowanych od garbarza NPC do wytwarzania komponentów zbroi - płacąc złotem. Oprócz tego ze zwykłych surowców byłyby plecionki, płyty, osłony, czerepy, łuski itd.
Nie widzę w tym specjalnego problemu.
Cytuj:
Alchemiczny piec-Noż w mordę jeża, ja aby zdobyć 50 umki muszę wydać 450 eny, a oni za 1 eny dostają 50 umki. Macie przykład Rinoard koleś od niedawana na impie i już ma ponad 1000 alchemii? Także, alchemicy niech się nie wypowiadają

Bo ja mając teraz 2000 płatnerstwa robiłbym hełmy +1500 na 230 siły raz na 1 dzień i 12h a nie raz na 4 dni.
Z pieca alchemicznego mogą korzystać wszyscy i jego założeniem było właśnie po trosze nabijanie umki. Przy tak ogromnym wkładzie surowca zysk musi być spory, ale (co już kiedyś pisaliśmy w posłach) trzeba skorygować nieco trudność tworzenia diamentów i temu wcale nie zaprzeczam.
Cytuj:
Teraz nie wiem jak to ugryźć, przed dalszym kuciem itemów zatrzymuje mnie charyzma i jak by tak pozostało było by ok (mogę kuć takie przedmioty jakie teraz, tylko niech nie zużywają tyle eny), ale blokuje mnie też umka. Kowale mają jedną rzecz do wykucia, ja jako płatnerz 4?! Także tutaj trzeba trochę pomyśleć.
Kowale mają 2 rzeczy - broń ciężka i broń lekka. Płatnerze 4 - zbroje, hełmy, nagole, buty. Alchemicy mają 5 - broń, zbroje, hełmy, nagole, buty.
Dlatego kiedyś pisałem o tym, że dla mnie dość naturalnym połączeniem byłoby łączenie kowalstwa z alchemią.
A co do ograniczeń kucia lepszych przedmiotów - te alchemiczne mają większe zapotrzebowanie na charyzmę niż pozostałe typy, więc tam charyzma jest jeszcze większym ograniczeniem.
Cytuj:
Moje pomysły:
Piec Alchemiczny: Płatnerz lub kowal (nie wiem czy kowal może) chcąc wbijać diamenty musi znać alche.
Proponuje aby ileś % płatnerstwa liczyło się do możliwości przetapiania. np. Aby wykonać diament potrzebujemy 300 alchemii (alchemicy mają łatwo), dla płatnerza 15% płatnerstwa liczyłoby się w piecu alchemicznym.
Chodzi oto aby płatnerz/kowal nie musiał w prawie połowie ery wydawać 1000 eny by nauczyć się alchemii aby wbijać diamenty, lecz wbił 50 alche (i to nie jest łatwe, wiem z doświadczenia) a potem leciał z pieca.
Spoko - nie widzę tu żadnych przeciwskazań.
Cytuj:
Huta: Okej ja rozumiem zamiany ołowiu w złoto... A czemu kowal/płatnerz nie może przekuć swojego zepsutego pancerza/broni w sztabę żelaza, aby zacząć od nowa?! Chodzi oto aby huta działała tak samo jak piec alchemiczny. Ba niech nawet obydwa potrzebują drewna (a co? piec to piec).
No nie bardzo wiem o co chodzi. Alchemia nieco zwiększa zyski surki z huty, a nie jest niezbędna do przetapiania... Mając 0 alchemii też bez problemu uzyskasz w hucie surowce, tylko że nieco mniej, niż mając jej 100

A zapotrzebowanie na drewno w piecu transmutacyjnym też da się zrobić.
Cytuj:
Zostawiając charyzmę jako czynnik hamujący kucie super przedmiotów płatnerze podzielą się na 4 grupy:
zbierających ap- Będą mogli kuć szybciej najlepsze przedmioty.
niezbierających ap- Będą kuli najlepsze przedmioty później, lecz te średnie duży szybciej i lepiej
Wbijających diamenty- komentarz zbędny
Niewbijających diamentów- komentarz zbędny
Tu odpowiem tak:
- Każdy Rzemieślnik może spokojnie korzystać z pieca transmutacyjnego - przetapiać kopaliny i zyskiwać alchemię.
- Mając trochę alchemii i sporo ametystów może tworzyć diamenty i zyskiwać więcej alchemii.
- Mając alchemię i diamenty może je wprawiać do tworzonego uzbrojenia - zyskiwać jeszcze trochę alchemii...
A co do Rzemków dzielących się na zbierających ap i niezbierających ap - ci kujący równomiernie i inwestujący ap będą szybciej nabijać umkę. Czyli wybór tu będzie pomiędzy umką a charyzmą, a jednak to umka ma większe znaczenie w pracy kowalskiej.
Ja gram sobie dość luźno - nie wyliczam najoptymalniejszych nakładów energii, nie szkółkuję, nie zbieram AP, kuję sporo słabszych rzeczy na zamówienie, itd. Jedyne co mam ponad ogół to dostęp do wampira i wilkołaka

Tak wyglądają obecnie moje staty:
Siła: 305.686
Charyzma: 1445.601
Płatnerstwo: 55.88
Kowalstwo: 1480.08
Alchemia: 70.89
Klepię biedę z minerałami, bo nie mam klanu i nikt mi ich w prezencie nie daje, ale dzięki piecowi jakoś sobie radzę - tylko diamentów nie mam, bo szkoda mi ametystu

Ale jak widać nawet płatnerstwa ciutkę liznąłem w międzyczasie.