1. gra nie WYMAGA rybaka ani budowniczego - są to moduły DODATKOWE które dają pewne korzyści, ale nie są do niczego niezbędna (prócz budowniczego, który musi zbudować gildię, ale to może robić każdy członek po kawałku)
Zakładając, że jakaś gildia chce rywalizować o status "najlepszej", to będzie chciała zoptymalizować swoje działanie. Więc albo ktoś będzie musiał się poświęcić, albo będize się zamęczać niegrającego gracza, albo weźmie się jego passy (nie do wykrycia), albo założone zostanie multi.
Sam męczyłem jakichś ludzi którzy nie grali od paru er o ścinanie drewna.
2. po to druidzi dostali możliwość rozwijania się pod kątem ilości warzonych mikstur, aby łatwiej było im zaspokajać potrzeby większej ilości postaci walczących
Nie wiem, czy coś zmieniałeś, ale powyżej ~500 charyzmy wychodzi już niewiele więcej eliksirów. Jeden taki druid nie jest w stanie zaspokoić jednej postaci, aby przeskakiwała lokacje wcześniej niż inni.
3. Rzemkowie mają obecnie różne profesje (broń/zbroje/alechemia) i zdecydowanie 1 rzemek może wyposażyć więcej niż 1 osobę
W sumie nie wiem jakie były zmiany, ale jeżeli na koniec ery rzemieślnik będzie w stanie wykuć
najlepszą możliwą część uzbrojenia w jeden dzień, to chylę czoła.
4. Postaci walczące dostarczają druidom reagenty, a druidzi (i nie tylko) uprawiają pole dla ziół więc jacy parobkowie?
Nie wszystkie lokacje są tak opłacalne. W Pewnych momentach ludzie borykają się z problemami czy poświęcić postać aby zdobyć reagenty (np z labiryntu ethelion). Chyba, że to też zmieniliście, wtedy również chylę czoła.
Ewentualnie można jeszcze spojrzeć na "geniuszy" szpiegujących multikontami. Nie dość, że samo to powoduje zakładanie multików, to jeszcze bardziej do gildii opłaca się wziąć multi znanego klanowicza, niż kogoś randomowego
To już wina graczy. Zarówno od
życzliwych osób z AS jak i byłych JzP dostałem informację o kretach, które trzeba wyrzucić z forum