Wprowadzenie małżeństw jednopłciowych

[Sepe Wspaniały]

"Pieśń o Róży" Jana z Meun, Opowieści kantenberyjskie Chaucera, twórczość staroprowansalska (szczególnie Marcabru i comtesse de Die), późna twórczość Francisa Villona, anonimowa Carmina Burana czy późnośredniowieczny Dekameron, o Gargantui i Pantagruelu już nie wspominę. To pamiętam bez googlania. Miłych dwóch lat studiów.

[Sepe Wspaniały]

Całkiem serio - nie mam w planach

A Orga proszę o uzasadnienie, inne niż "są pilniejsze rzeczy" (jak wspomniałem, to drobna zmiana, która spokojnie zmieści się w długiej zazwyczaj liście delikatnych szlifów).

[Orgrael Ogniojad, Pan Płomieni]

Jednakowoż - nie jest w planach

[Maliro Pequeno Morte]

Ja jestem za propozycją Sepa!

A jak nie chcecie nazwać tego małżeństwem to zawsze możecie dać "Związek Braterski", będzie wiadomo o co chodzi, a zgrabnie ominie kościelne pojmowanie małżeństw.

Albo po prostu zamiast brać małżeństwa to można dać "W związku z Gracze B", a małżeństwo może być do przypieczętowania tego.

[Sepe Wspaniały]

Związek Bratersk

Partnerski, jeszcze panie


Nadal czekam na jakiekolwiek uzasadnienie

[Orvudo Rahillin, Trzy Twarze]

Jak ostatnio sprawdzałem, to moduł małżeństw nie pozwalał postaci kobiecej oświadczyć się postaci męskiej XD

Chciałbym podkreślić: ktoś kiedyś poświęcił więcej czasu na to, by moduł sprawdzał płci obu stron, by utrudnić życie innym. Generalny kanon fantasy ma na to znacznie bardziej progresywne spojrzenie, nie mówiąc o grekach 20+ wieków temu.

Oslo, TInveruin, weź pisz po polsku.

[Strażnik]

Może Org niech zrobi jeszcze adopcję dzieci przez pary homoseksualne?

[Orvudo Rahillin, Trzy Twarze]

Uuuuuuuuuuuuuuuu...

Imperium nie ma modułu adopcji czy w ogóle posiadania dzieci, ale jakby był, to znowu prościej jest zrobić taki, który nie będzie dyskryminował XD

[Sepe Wspaniały]

Klo, doskonale wiesz po przeczytaniu wątku, że nikt nic takiego nie sugeruje, choćby z powodów które wymienił wyżej Orvudo, więc nie usiłuj, proszę, sprowadzić tematu do poziomu żartu, bo nim nie jest.

[Tinveruin, Mur Nieba]

Imć Sepe - wdzięcznym wielce za wskazanie utworów onych. Źlem się może wyraził, aleć o baśnie i legendy ludu mi chodziło ("Jednako nigdzie naleźć nie mogę ni jednej baśni abo i legendy..."), znane powszechnie w krajach Europy opowiadane. Wszak nawet w kronikach Długosza można wspomnienia o miłości niegodnej dwóch królów naszych naleźć, jednakoż wtóry raz powiem - niegodną owa nazwana była. "Pieśń o Róży" znowuż pełna alegorii, a jedyne, co mi na myśl przychodzi, to miniatura jedna, gdzie kochanek był pokazan wraz z młodzieńcem, chocia miłość jego jednako do róży, alegorii kochanki, była. Takoż i Dekameron trudno legendą -li baśnią ludową nazwać, a znowuż Gargantui i Pantagruela w całości nie znam i rad byłbym, gdybyście mi wyjaśnili gwoli mej ciekawości, cóż o męskim lubo niewieścim stadle owi rzeczą.
Imć Orvudinie - zawszem tak tu był pisał i onego mieniać nie będę.