Czary defensywne, paladyn.

[Caras Galadhon]

Jeżeli już masz się powoływać na Urudina, to dokształć się trochę w historii (xD). Ów osobnik paladyna od zawsze miał za "główną" postać. I jeżeli masz się wypowiadać o balansie postaci, to dokształć się tym bardziej, Panie multiku, gdyż czar leczący na 99 inty spokojnie starczy do ostatniej lokacji

[Orgrael Ogniojad, Pan Płomieni]

Ty się natomiast dokształć w temacie kultury wypowiedzi - warn.

[Veart Iraeth]

Historii Urudina? Nigdy nie byłem jego fanem. W grze - starczyło mi interakcji z bardem. Poza grą - przypadkowy filmik znaleziony kiedyś na YT, informujący, że oto ktoś, bodaj w tydzień po wydaniu Widźmina 2 przeszedł najtrudniejszy poziom rozgrywki - Nagłą Śmierć. Autor : Urudin - klasa światowa. Może kuriozalny przypadek i zbieżność nicków - tak czy inaczej nie bardzo zaprzątam sobie tą postacią głowę od tamtej pory.

Co do multi: gdzie podziały się zastępy drwali, ławców minerałów i czy innych pomocnych dłoni z KKK? Nie są zainteresowani testową erą, czy miszczu nie wydał rozkazu?

No ale koniec uprzejmości. Za bardzo zboczyliśmy z tematu, przepraszam. Dokształcę się.

[Strażnik]

Bardzo nie podoba mi się postawa członków staffu i części graczy w tym temacie. Znowu gracze mają jakieś fanaberie, co? Nie umieją grać, są debilami?

Fakt 1: w lokacjach zamkniętych nie ma opcji na ustawienie taktyki uwzględniającej czar obronny u paladyna w inny sposób, niż przez rzucanie go cały czas w pierwszej turze walki,
Fakt 2: wszyscy paladyni mają taką samą sytuację,
Fakt 3: inne postaci posługujące się magią mają opcje rzucenia czaru raz na początku walki,
Fakt 4: paladyn ma inne bardzo istotne zalety.

Jak, JAK kurde z tego wynika, że JEST DOBRZE, DAJCIE SPOKÓJ, PO CO ZMIENIAĆ, NIE UMIECIE GRAĆ. Generalnie problem łączy się z tym, że w ogóle nie ma opcji na zrobienie czegoś po prostu raz w trakcie walki / w turze. I nie, to nie jest efekt rzeczowej analizy, że ogól graczy uznał to rozwiązanie za najlepsze, tylko lenistwa / braku umiejętności twórców taktyki i samego skryptu walki. I tyle. Jak się nie chce / nie umiecie / nie macie pomysłu / nie macie teraz czasu na zmianę tego, to trudno, życie. Ale może jednak warto to przedyskutować, bo może rozwiązania nie są takie trudne.

Generalnie temat łączy się z czymś, do czego już niedawno linkowałem w innej mojej wypowiedzi - ze sposobem składania czarów. Może wystarczy zrobić tak:
a) żeby wielokrotne rzucenie czaru defensywnego miało czasem sens (opcje 1 i 3 w linkowanym poście),
b) żeby skrypt walki miał tablicę aktywnych czarów i na jej podstawie ignorował polecenie ponownego rzucenia tego samego czaru defensywnego (opcja 2 w linkowanym poście),
c) żeby skrypt pamiętał, który czar defensywny został rzucony ostatnio i ignorował powtórzenie go (opcja 4 w linkowanym poście).

[Dragnar Firestorm]

Jeżeli chodzi o rzucanie czaru tylko 1 raz w pierwszej turze to jest to niemożliwe do wykonania dla lokacji zamkniętych w których nie ma dostępu do eliksirów. Tam gdzie masz dostęp do eliksirów możesz co walkę uzupełniać manę do 100% ale to i tak bardzo męcząca taktyka.W lokacjach z których jest dostęp do uzdrowiciela to trzeba co walkę do niego biegać (tutaj sprzedam małe ułatwienie, bo może nie każdy to zna, otwieramy nową kartę w przeglądarce, wklepujemy adres lokacji np groty: http://i-rpg.net/grota.php?action=explore, wchodzimy i następnie podajemy adres do leczenia: http://i-rpg.net/hospital.php?action=heal. Mając te dwa adresy korzystamy z klawiszy ALT + strzałka w lewo i prawo, powoduje to przechodzenie pomiędzy tymi 2 adresami, bo to po prostu są skróty do "przejdź w przód/tył" przeglądarki. W ten sposób można łatwo i szybko expić bez ryzyka nieuleczenia się) Nie wspominam tutaj o przeliczaniu many co walkę...bo to jeszcze słabszy pomysł

[Caras Galadhon]

"przejdź w przód/tył" przeglądarki.

Polecam zmapowanie na myszce/klawiaturze przycisków odpowiadających za przód/tył. Wbrew temu co twierdzi jeden z byłych archaniołów, jedna z najbardziej wydajnych metod zwiedzania lokacji

[Veart Iraeth]

Tak. Skoro paladyn ma już ten czar defensywny - to jaki problem ustawić go w taktyce tak jak u kapłanów - czy innych magicznych? Dlaczego ten paladyn ma z tym czarem defensywnym takie perypetie? Liczenie many, klawisze na klawiaturze, boże.. Loguję się do gry [ gry = relaks ] czy idę na wojnę?

"Po co te kombinacje" [ Brygada Kryzys ].

[Wirginix, Anielski Wieszcz]

Bo to nie jest profesja w pełni magiczna. To tak trudno zrozumieć, że paladyn to profesja głównie walcząca z dodatkiem magii. Przywilej mają tylko profesje w pełni magiczne jeśli chodzi o rzucanie czaru na początku rundy.

[Aki, Alchemik]

Może paladyn nie jest dość bystry, żeby utrzymać czar defensywny przed walką. :>

[Veart Iraeth]

Tak - ale pal nie rzuca czarów ofensywnych, więc nie porównujcie go z magiem. Dajcie mu spokój i plecy. Bez matematyki. Wystarczy, że musi się skupić na praworządności.


Jaki to problem uciąć komplikacje? Ma def z założenia? Ma. No więc o co chodzi? O kolejne schodki w grze i potrzebę myślenia nad taktyką? Procentowania many z każdym kolejnym pokonanym potworem w lokacjach zamkniętych? Można - czemu nie. Tylko jaka jest idea takiego rozwiązania?
Gra jest grą - odpoczynkiem, alternatywą . Życie jest gdzieś indziej. Chyba.