No dobrze, skoro już muszę to w podpunktach
UP:
1. W docelowym miejscu gdzie ma być skarb nie ma nawet powiadomienia, że trafiłeś do "pustej" komnaty czy coś w ten deseń( po prostu albo masz tam walkę jakąś albo następny krok"

krok wcześniej powinien być skarb a przeszedłem po docelowym skarbie jakby nic tam nie było ^^
2. Nagrody z komnat... Nic co się tam znajduje, nie ma kompletnie żadnego wpływu na grę ;/
Jedyny cel wyprawy tam, jest księga potrzebna do zadania z odblokowaniem wzgórza Dol.
3. Opłacalność lokacji na tle innych jest zdecydowanie za mała. Ktoś z naszej gildii to liczył i być może wypowie się na ten temat

(dodam jeszcze, że Pan labiryntu pojawia się dosyć często, więc tracenie 20 energii +50 na chodzenie tam i wbicie 30% expa jest po prostu śmieszne)
CSK
1. Tutaj może oddzielnie o każdym "piętrze"
- "Pierwsze" czyt. zaraz po wejściu. Służy jedynie do przejścia na następne, bo w początkowej fazie gry wydawać 5 energii na wejście do lokacji to już jest dużo, a można sobie za to ubić 5-6 mobków w klasztorze albo odłożyć tą energię na tajemniczy tunel z którego i tak wejdzie więcej expa
- "Drugie" czyt. Lochy. Lokacja w celu zrealizowania questa od tajemniczego jegomościa z karczmy. Przy końcu questa okazuje się, że tak właściwie jest on mało opłacalny i żałujemy, że go w ogóle zaczynaliśmy...
- "Trzecie" czyt. Wartownia straży. Jedyne piętro nadające się do expienia. Poziom najsilniejszego mobka jest na tyle wyważony, że lokacja staje się opłacalna nawet kosztem 30? energii którą trzeba wydać na wejście tam.
-" Czwarte" czyt. Wieża magów. Sytuacja identyczna jak z lochami. Specjale czarnego maga i magicznego strażnika z reguły odstraszają potencjalnych turystów, chcących odwiedzić tą lokację. Być może któryś z magicznych będzie próbował szukać zwojów, ale z reguły kończy się to tym, że poczeka, aż tworzący znajdą go w bibliotece apropo wykonywania tam questa.
-"Piąte" czyt Koszary. Samo dojście do tego piętra pochłania około 100 energii, więc samo w sobie jest nieopłacalne ^^
-" Szóste" czyt. Królewskie mogiły. Dochodzimy tam z reguły przez przypadek, chcąc dostać się do Smoczego skarbca w celu wykonania questa. Powtórka mobków z Piramidy + dodanie paru, których jest cieżko zabić, ewentualnie cieżko przeżyć, wybierz jedno

. Z drugiej strony od "piątego" pietra lokacje, przestają być opłacalne ze względu na wydatek energii dojścia do nich.
-"Siódme" czyt. Smoczy skarbiec. To być może byłaby dobra lokacja, gdyby nie fakt, że dojście do niej pochłania w skrajnych przypadkach około 200-250 energii...
2. "Sekretne przejście". Tutaj raczej pomysł nie bardzo trafiony. Na etapie wartowni nigdy nie udało mi się do niej dostać za pośrednictwem sekretnego przejścia, a na etapie questa z Dol, trafiłem do mogił z których nie mogłem wyjść oraz do Magicznej wieży, gdzie za sprawą teleportu wylądowałem w Vackell
I żeby ktoś nie mówił, że miałem pecha, bo tak się czasami dzieje. Ludzie którzy grają walczącymi od dawna przeklinają i CSK i UP ;/