Chcę porozmawiać jak to widzicie - szczególnie Ci, co grali i obserwują co się dzieję z boku.
Podsumowując czarta - dobre rozdania dla magicznych (ale za to nie można go karać ), fajna pasywna statystyka (bonus do many i pasywny regen many po walkach), usprawniająca aspekt ekonomiczny w lokacjach tunelowych.
+
Na plus bardzo - alternatywa rozwoju:
1. gracz albo decyduje się inwestować znacznie więcej zlota w HP/MP podbijając status, uzyskując większe korzyści Darów Mroku (do ~~400k nie jest to rewelacja, jakies 3/ 4 AP ze statusem bandyty - ostatnio samo 3, więc darowałem sobie, za 26 eny)
2. albo = nie uzywa darow mroku na obecnym etapie skupiajac się na poświęceniach złota za manę/hp/status.
Fajnie, że jest wybór, aczkolwiek chciałbym pogadać o punkcie drugim. Na przyszłą erę - można pomyśleć o "początkowym" przyroście, możei trochę zmniejszyć? Wtedy w dość łatwy sposób, robiąc rzekę można znacząco podbić hp niewielkim kosztem (jeszce wtedy ).
Odnośnie tego co dzieje się w tej chwili - poświęcenia kosztują złoto i enę lub athelite i enę. Fakt, że kosztują astronomiczne ilości złota (np. dziś wydałem 3.5kk), ale pozwalają dzięki rozmyślnej rozgrywce uzyskać dość duży przychód w HP/MP na konkretnych etapach przejściowych. Pokazuje to Hala, gdzie czarty przodują...
Kod: Zaznacz cały
Najwięcej zdrowia
Imię Zdrowie
Hitch ????
Therg Theusvinter, Pohańb... ????
Calleb ????
Kod: Zaznacz cały
Najwięcej many
Imię Mana
Therg Theusvinter, Pohańb... ????
Hitch ????
Pro Boszcz, Oszust Z Półn... ????
Wiem, że to kwestia buildu, ale każdy rozsądny czart gra w bardzo podobny sposob - tj. nabija kasę w dolinie, następnie poświęca ją masowo za hp i mp.
Wiem także, że koszta są znacznie wyższe niż samej świątyni, a także, że poświęcenie nie oferuje żadnych statystyk, ale ta mimo wszystko jest limitowana, nie poświęca się pod sam korek.
Wydaje mi się, że obecny przyrost naszych hp/mp jest wyraźnym wskażnikiem, że trzeba zacząć aktywniej rozmawiać. Fakt, gdy zaczniemy expić to nie będzie tak dużo dziennie - ale ciągle. Temat pod dyskusję.
-
No i na minus - czyste rasowo czarty (nie ma innych takich, wiem ) by się ze mną zgodziły, ale - wzrost energii jest bardzo, bardzo powolny, co niestety odbija się na tempie zbierania expa i wchodzenia do lokacji o wyższym poziomie trudności (np. pirka, upiorny, itp.). To jest coś, co także wymaga dyskusji.
Poświęcanie za athelite jest super kosztowne i skrajnie losowe. Przy 71 (~6.5kk) chochlikach w kopalni pracujących cały dzień, mam jedynie szansę na wcelowanie w enę przy poświęceniu, gdzie sensowne wartości wypadają tak naprawdę od okolo 1700/2000 athelite (3,6k to pełna zniżka u uzdrowiciela), co daje jakieś 0,1. Jak wejdzie. Nie chcę was skłamać, ale na 15/20 prób wcelowałem może 4-5 razy, a to ogrom przepalonego athelite'u, a dostałem nie więcej niż 0.75. (Ciągle mam do uzyskania 7.5).
To dosyć dużo, plus nie ma możliwości tak naprawdę nabijać tej eny sensownie wcześniej - wymaga to zbyt wysokich nakładów bardzo rzadkiego surowca (poczatkowo).
Podejrzewam także, że same przyrosty są malejące po statusie... więc
Ciekawi mnie wasze zdanie!