
"Błądząc nocą uliczkami
Wyszukując kreatorów
By bezbożnie ich pałami
Trzepać nie dla ich wytworów
Pała, pałą w mordę daje
I gdy twórca tak się daje
Wtem się kur*a wam wydaje
"Ustawiane"! - "WREDNE ZGRAJE"!
Bo gdy nie wiesz o co chodzi
Winą rzucać to się godzi!
Biedna Ci tworząca kasta
Biada im! Uciekać z miasta!
Zaraz, czekaj - jak to, da się?
Spiep*zać gdzieś w tych tłumów masie?
Czekaj, jaki to wysiłek?
ZEBRAĆ RAZ W TE TROKI TYŁEK.
Jak nie to, to jest OSIŁEK
Co swój kark za Twój nadstawi
Adwersarzy wnet odprawi...
Miast lamenty tu wynosić
Pomyśl proszę jak tam skosić
Jakieś zbóżka i samemu
A nie życz tak źle bliźniemu

Jest mi bardzo przykro że sprawy przybrały tak niekorzystny obrót i ktokolwiek cierpi na mechanice wprowadzonej co najmniej 5 miesięcy wcześniej do gry, której z czystym sumieniem zaznaczę - nikt dotąd nie wziął na tapetę.
Mówię całkowicie poważnie. Ideą wprowadzenia 100 tur walk z graczami było:
1. sprawić, by walki mogły się kończyć
2. uczynić je istotnymi z perspektywy rozgrywki?
W grze występują achievmenty za wygrane walki (!!!!) i przegrane walki (!!!!!!!), a samo "ustawianie walk" było zawsze skrajnie uznaniowe - gdyż czasem "sparingi" był wliczane, czasem nie - zależało od humoru. Był ogromny temat na Hedrenisie odnośnie tego "problemu", który de-facto, ani growym, ani tym bardziej historycznym problemem nigdy nie jest (szczególnie przy obecnym balansie).
Mechanika ta, co więcej, jest skorelowana z kilkoma innymi mechanikami (lepszy przelicznik wbb za trudniejsze walki, lepszy przelicznik wbb na 1 poziomie, odkładanie tur w szkole bitewnej celem tańszego wyszkolenia statystyk za jednym zamachem) i jest związana z adaptacją do obecnego stanu rozgrywki. Jest ona jednak jednak obarczona kosztem alternatywy (głownie brakiem złota, mniejsza energia oraz niemozliwością pokonania postaci które maja szczatkowy pancerz i sa wampami lub nie uzywaja mikstur).
W normalnych warunkach naprawdę miałoby to może jakiekolwiek znaczenie, ale obecnie rola wbb została drastycznie ścięta, a wykorzystanie tego co imperium oferuje od pół roku wydaje się kreatywnym wyborem (który jak wspomniałem wiąże się z konkretnym kosztem - nie wiemy nawet czy przyniesie to jakiekolwiek wymierne rezultaty).
Osoby, które są poszkodowane (np. rzemieślnicy) - w zdecydowanej większości mają dwie naturalne opcje dostępne:
1. opcja pierwsza - wykupić immunitet (co zrobiło 9/11* tworzących)
2. opcja druga - ustawić w taktyce ucieczce (co zrobiło 1/11* tworzących)
3. opcja trzecia - zlać (co zrobił 2/11* tworzących), bo nic ich to nie kosztuje (plus będą mieć z tego profity w postaci osiągnięć pełnych chwały)
*liczba tworzacych wyssana z palca i nie dodaje sie do 11.
Podsumowując:
1. Wbb z walk z rzemieślnikami już jest ścięte w stosunku do zwykłych walk, taki sparing po prostu jest opłacalny z uwagi na 90 tur.
2. wbb ma znacznie mniejszą rolę w walce niż miało dotychczas (znacznie mniejszą) - bez zwinności nie znaczy praktycznie nic lub niewiele
3. taktyka z rzemieślnikami działa w przypadku albo: a. dużej różnicy w poziomach, b. rasy wampira c. uzywania potek przez rzemieslnikow dodatkowo spektakularne rezultaty (wyzsze od standardowych) mamy jedynie w przypadku duzej roznicy w poziomach (czyli pierwsze 2-3-4-5 moze dni?)
Więc -> nie uważam, aby realnie się przełożyła na rozgrywkę, co zweryfikują najbliższe godziny w przypadku przedstawicieli klanu chrystusowego.
Pozdrawiam!