Zmiany walki na XXXI erę
Moderator: Aniołowie
-
- Posty: 99
- Rejestracja: 6 gru 2016, o 17:24
- ID: 498
- Rasa: Cz³owiek
Re: Zmiany walki na XXXI erę
Tak,
W grze gdzie wydajesz 30 eny na dojście do lokacji, gdzie połowa potworków za śmierć zdejmuje ci statystyki a obrażenia potworków wąchają się od 80% do 120% na atak (w porównaniu do jakiegoś bazowego czynnika, chyba rozumiecie o co mi chodzi), gdzie na większości lokacji jest jakiś mega potworek co nie ma szans by go pokonać przy wejściu do lokacji bo obrażenia ma przynajmniej 2 razy większe niż reszta potworków z lokacji, w grze gdzie przez wypicie eliksiru w poprzedniej turze potwór potrafi w następnej zaatakować 4-6 razy z rzędu, potrzeba jeszcze do tego randomowych krytyków które przy większości potworków będą ściągać na hita.
Przestańmy z tej gry robić grę dla masochistów gdzie większość rzeczy ma wkurwiać ze względu na "rng niekorzystne".
I to jest właśnie myślenie anty dinozaurowe w przeciwieństwie do "kIeDyŚ tO nOtEk ŚcIąGaŁ nA hItA i NiKt SiĘ nIe MaZał"
'My, urodzeni w przeszłości, z nostalgią wspominamy tamten czas. Nikt nie narzekał.
Było nas jedenaścioro, mieszkaliśmy w jeziorze... na śniadanie matka kroiła wiatr, ojca nie znałem, bo umarł na raka wątroby, kiedy zginął w tragicznym wypadku samochodowym, po samospaleniu się na imieninach u wujka Eugeniusza. Wujka Eugeniusza zabrało NKWD w 59. Nikt nie narzekał."
↧ +1
W grze gdzie wydajesz 30 eny na dojście do lokacji, gdzie połowa potworków za śmierć zdejmuje ci statystyki a obrażenia potworków wąchają się od 80% do 120% na atak (w porównaniu do jakiegoś bazowego czynnika, chyba rozumiecie o co mi chodzi), gdzie na większości lokacji jest jakiś mega potworek co nie ma szans by go pokonać przy wejściu do lokacji bo obrażenia ma przynajmniej 2 razy większe niż reszta potworków z lokacji, w grze gdzie przez wypicie eliksiru w poprzedniej turze potwór potrafi w następnej zaatakować 4-6 razy z rzędu, potrzeba jeszcze do tego randomowych krytyków które przy większości potworków będą ściągać na hita.
Przestańmy z tej gry robić grę dla masochistów gdzie większość rzeczy ma wkurwiać ze względu na "rng niekorzystne".
I to jest właśnie myślenie anty dinozaurowe w przeciwieństwie do "kIeDyŚ tO nOtEk ŚcIąGaŁ nA hItA i NiKt SiĘ nIe MaZał"
'My, urodzeni w przeszłości, z nostalgią wspominamy tamten czas. Nikt nie narzekał.
Było nas jedenaścioro, mieszkaliśmy w jeziorze... na śniadanie matka kroiła wiatr, ojca nie znałem, bo umarł na raka wątroby, kiedy zginął w tragicznym wypadku samochodowym, po samospaleniu się na imieninach u wujka Eugeniusza. Wujka Eugeniusza zabrało NKWD w 59. Nikt nie narzekał."
↧ +1
Ostatnio zmieniony 11 sie 2022, o 20:34 przez Marcjako, Z Nickiem Ogarnięty, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 106
- Rejestracja: 6 gru 2016, o 17:50
- ID: 2205
- Rasa: Wogul
- Profesja: Paladyn
Re: Zmiany walki na XXXI erę
Weź Wir nie wypisuj fanaberii na forum, tylko byś jakieś uzbro wykuł leniwa parówo
-
- Posty: 128
- Rejestracja: 8 lip 2020, o 18:07
- ID: 2379
- Rasa: Cz³owiek
Re: Zmiany walki na XXXI erę
Niech go Org nie resetuje z ne to moze wtedy cos zrobi <3
-
- Posty: 283
- Rejestracja: 26 gru 2020, o 13:32
- ID: 2666
- Rasa: Wampir
- Profesja: Złodziej
Re: Zmiany walki na XXXI erę
Rozwaliłeś mnie tym postem. W odpowiedzi zacytuję trochę niecenzuralne opisanie sytuacji. " Ta zmiana to jak penis w pupę! Co ty wiesz, stary. Kiedyś były dwa i to większe. To były czasy."Wirginix, Anielski Wieszcz pisze: ↑11 sie 2022, o 20:14 Tak sobie patrzę i czytam o tych krytycznych to pomysł Orga sam w sobie jest ciekawy, ale to raczej nie na grę dla niektórych dinozaurów impowych, którzy wolą wejść do lokacji na tak zwane gotowe xD
Kiedyś notek ściągał na hita i nikt się nie mazał tylko brał to na klatę i próbował ustać więcej by go pokonać.
To nie chodzi o sytuacje czy ktoś przychodzi na gotowe, czy że nie lubi zmian. Jak widać po ilości postów na forum w tym temacie jesteśmy raczej otwarci na zmiany. Ale niech te zmiany przynoszą poprawę rozgrywki, a jeszcze większe wkurzanie graczy. Już teraz, jak Marc pisze, obrażenia od przeciwnika wahają się o około 30-40% za hita. Do tego chcesz wprowadzić kolejny poziom RNG, krytnie czy nie krytnie. Do tego ktoś będzie miał po prostu pecha. W zabawie orzeł czy reszka masz 50% szans że wypadnie to co chciałeś. Ale spokojnie można 10 razy wyrzucić to samo.
-
- Bóg
- Posty: 992
- Rejestracja: 6 gru 2016, o 17:23
- ID: 13
- Rasa: Cz³owiek
- Profesja: Rzemieślnik
Re: Zmiany walki na XXXI erę
Jedynie pewnej formy równowagi wynikającej z wprowadzenia krytyków dla graczy.Jaka jest funkcja celu wprowadzenia krytyków u mobów? Dosłownie, serio - po co?
Niemniej w obecnej sytuacji myślę że ta pozycja zostanie wykreślona.
I proszę o dyskusję na argumenty a nie "penisy w pupę"
Nie uważasz, że to mimo wszystko za duże uproszczenie?proponowałbym zmianę struktury czarów defensywnych i podzielić je na w zasadzie 3 kategorie:
1. Czary defensywne przed walką (flat def, żywioły, redukcje)
2. Tarcze
3. Leczenie
Czary defowe będą się wówczas dzielić na takie, które dają ci fullopcję na starcie (def+żywioły+redukcja) i te wspomagające tarczą i leczeniem, czyli w skrócie 3 typy czarów różniące się wyłącznie coraz wyższymi poziomami mocy.
Nie bardzo mi się to podoba, ale może inni mają więcej do powiedzenia na ten temat?
E M P I R E W I L L R I S E !...
-
- Posty: 106
- Rejestracja: 6 gru 2016, o 17:50
- ID: 2205
- Rasa: Wogul
- Profesja: Paladyn
Re: Zmiany walki na XXXI erę
Dla mnie taka zmiana czarów byłaby ok. Aktualnie wydaje mi się, ze kapłan ma bardzo małe pole do popisu jeżeli chodzi o taktykę w porównaniu do czaro/druida (może Toboe niech się wypowie). Jeżeli nie aż w takim stopniu zmieniać, to proponowałbym zmianę pierwszego def czaru kapłana na magiczna tarczę, zamiast defa i zmniejszenie PR na nim, a także usunięcie obrony z Daru Niebios i Wiecznej Chwały+ zmniejszenie PR w tym ostatnim.
-
- Posty: 101
- Rejestracja: 6 gru 2016, o 17:35
- ID: 859
- Rasa: Czart
- Profesja: Czarodziej
Re: Zmiany walki na XXXI erę
Jeśli chodzi o Czary i Czarodzieja to ze zmian zaproponowałbym:
1.Dorzucenie leczenia pomiędzy Regeneracja a Nieśmiertelność. Pomiędzy 833 a 3333int nie ma leczenia, przeskok z 1333HP na 5000HP. Tu chyba nic więcej nie trzeba mówić Aby zauważyć brak chociaż jednego zwoju
2. Kolejny brak to czaru z magiczna tarcza na start pomiędzy 418int a 1850int (ten na 1850 nie ma żywiołów, a żeby rzucić żywioły trzeba użyć czaru z mniejszym defem, więc tak naprawdę kolejny sensowny czar na start z tarcza robi się na 2300int)
Skóra demona a Demoniczna przemiana to z 800int różnicy a zmienia się tylko 666defa i odrobina żywiołów, ale nie ma %%redukcji i jest na 3pr więcej zatem dobijac 800int możemy podnieść sobie defa z około 500 czyli niezbyt zachęcająco do dawania apek przez 40lvl.... Proponuje w Demonicznej Przemianie dodać Magiczna tarcze... Rozwiąże to problem braku takiego czaru i zachęci graczy do dawania w int magicznym a nie pakowania siły do praktycznie poziomu int...
3. Kwestia redukcji, która jest ciężka do obliczenia i wyjaśnienia przy tak dużej zmiennej mobom
-nie ma nigdzie jasno czy redukcja z tarcza działa także na tarcze czy jest to ogólna redukcja... Bariera ma 25%, wielka niewrażliwość 1800Hp i 22% więc te 3% jest dość ciężkie do wyłapania. Jeśli redukcje się wykluczają i działa ostatnia rzucona to czar bariera 25% przestaje mieć sens gdyż czar 1800Hp jest dość podstawowy i rzucany dość często i wyklucza 25%. Dodatkowo wyświetla się czar rzucony z mocą 150% to znaczy ze powinem mieć 2700HP i 33% ale jest 1800HP i ile redukcji?
Jeśli na jakiś czar ma nie działac mnożnik to fajnie jakby nie wprowadzało to w błąd i pokazywało 100% bo tak jak magczina tarcze mozna w pierwszej walce wyłapać to redukcje już trochę słabiej
Ogólnie czary są dość ok zrobione u czarodzieja z tym ze środkowa faza wymagałaby delikatnych poprawek tak jak magiczna tarcza, redukcja czy dodatkowy czar na leczenie
Wir zacznij kuć cokolwiek!!
1.Dorzucenie leczenia pomiędzy Regeneracja a Nieśmiertelność. Pomiędzy 833 a 3333int nie ma leczenia, przeskok z 1333HP na 5000HP. Tu chyba nic więcej nie trzeba mówić Aby zauważyć brak chociaż jednego zwoju
2. Kolejny brak to czaru z magiczna tarcza na start pomiędzy 418int a 1850int (ten na 1850 nie ma żywiołów, a żeby rzucić żywioły trzeba użyć czaru z mniejszym defem, więc tak naprawdę kolejny sensowny czar na start z tarcza robi się na 2300int)
Skóra demona a Demoniczna przemiana to z 800int różnicy a zmienia się tylko 666defa i odrobina żywiołów, ale nie ma %%redukcji i jest na 3pr więcej zatem dobijac 800int możemy podnieść sobie defa z około 500 czyli niezbyt zachęcająco do dawania apek przez 40lvl.... Proponuje w Demonicznej Przemianie dodać Magiczna tarcze... Rozwiąże to problem braku takiego czaru i zachęci graczy do dawania w int magicznym a nie pakowania siły do praktycznie poziomu int...
3. Kwestia redukcji, która jest ciężka do obliczenia i wyjaśnienia przy tak dużej zmiennej mobom
-nie ma nigdzie jasno czy redukcja z tarcza działa także na tarcze czy jest to ogólna redukcja... Bariera ma 25%, wielka niewrażliwość 1800Hp i 22% więc te 3% jest dość ciężkie do wyłapania. Jeśli redukcje się wykluczają i działa ostatnia rzucona to czar bariera 25% przestaje mieć sens gdyż czar 1800Hp jest dość podstawowy i rzucany dość często i wyklucza 25%. Dodatkowo wyświetla się czar rzucony z mocą 150% to znaczy ze powinem mieć 2700HP i 33% ale jest 1800HP i ile redukcji?
Jeśli na jakiś czar ma nie działac mnożnik to fajnie jakby nie wprowadzało to w błąd i pokazywało 100% bo tak jak magczina tarcze mozna w pierwszej walce wyłapać to redukcje już trochę słabiej
Ogólnie czary są dość ok zrobione u czarodzieja z tym ze środkowa faza wymagałaby delikatnych poprawek tak jak magiczna tarcza, redukcja czy dodatkowy czar na leczenie
Wir zacznij kuć cokolwiek!!
-
- Archanioł
- Posty: 351
- Rejestracja: 6 gru 2016, o 17:23
- ID: 166
- Rasa: Cz³owiek
- Profesja: Druid
Re: Zmiany walki na XXXI erę
Potwierdzam, że kapłan ma mocno ograniczone pole do popisu przez łączenie tarcz z defem i leczenia z defem zwykłym. Chociaż rozwiązaniem wystarczającym imho byłoby obsługiwanie def zwykłego z czaru jak def z żywiołów, czyli by mniejszy def zwykły nie nadpisywał większego przy rzucaniu. To odblokowałoby możliwość rzucania leczeń z defami słabszymi bez utraty mocniejszego defa.
-
- Posty: 108
- Rejestracja: 1 mar 2020, o 11:43
- ID: 2156
- Rasa: Cz³owiek
Re: Zmiany walki na XXXI erę
OK, może w takim razie Vendlinus powie nam, jakie będzie prawdopodobieństwo wylosowania 3 krytyków na 6 ciosów przy 0.02% szans na krytyk? No, chyba że kurs, jaki proponuje nie jest godny zaufania.
A co do racjonalnego myślenia, to by wiele wyjaśniało.
Toboe, przestań tak dramatyzować, skoro narzekasz na to, że musisz ustać 6 ciosów, krytyk nie powinien być aż tak dramatyczny. W wyliczeniach które pokazałeś, zapomniałeś, że różnicę robią tylko krytyki trafiające się w pierwszych 6 ciosach tury, cała reszta nie ma już większego znaczenia.
Narzekania, że obrywa się po 1300 od kostuchy ... jak się tyle obrywa, to trzeba poszukać eq z porządnym zimnem. Dostaliście miksturki zwiększające HP o 1k , gdy spora część z Was nie miała nawet 2k HP wchodząc do Krypty. Marudzicie, że będziecie otrzymać sporadycznie krytyka?
W całej tej 'rozmowie o zmianach' tak na prawdę wciąż tylko prosicie o kolejne ułatwienia. Cokolwiek, co zmusi do delikatnej zmiany w prowadzeniu postaci uważacie za wkurzanie graczy.
-
- Posty: 106
- Rejestracja: 6 gru 2016, o 17:50
- ID: 2205
- Rasa: Wogul
- Profesja: Paladyn
Re: Zmiany walki na XXXI erę
Ale jak chcesz inaczej poprowadzić postać albo „znaleźć lepsze uzbrojenie”? Mam kupić za plny, czy jak? No nie ma na takim etapie lepszego, mając bazowo 2,5 rozdania w siłę na złodzieju, też tego nie przeskoczę.
Może zamiast wprowadzać właśnie takie „urozmaicenia” lepiej się skupić w końcu na balansie?
Myślę, ze większość graczy bardziej ucieszyłaby się ze zbalansowanych walk i rozgrywki, niż z tysiąca nowych mechanik, które maja „urozmaicić” (wkurwić) graczy.
To chyba normalna sprawa, że oczekuje się od gry, żeby była przyjemna, a według mnie wprowadzenie krytów dla potworków jest równoznaczne z losowym eventem, np. z Beholderem, z Labka. Z taka różnicą, ze wejście do Laba nic nie kosztuje, a uLab/Krypta już tak.
Może zamiast wprowadzać właśnie takie „urozmaicenia” lepiej się skupić w końcu na balansie?
Myślę, ze większość graczy bardziej ucieszyłaby się ze zbalansowanych walk i rozgrywki, niż z tysiąca nowych mechanik, które maja „urozmaicić” (wkurwić) graczy.
To chyba normalna sprawa, że oczekuje się od gry, żeby była przyjemna, a według mnie wprowadzenie krytów dla potworków jest równoznaczne z losowym eventem, np. z Beholderem, z Labka. Z taka różnicą, ze wejście do Laba nic nie kosztuje, a uLab/Krypta już tak.