Orgrael Ogniojad, Pan Płomieni pisze: ↑10 cze 2025, o 21:31
większość rzeczy jest ogólnie opisane w poradniku - wystarczy chcieć poczytać trochę (w tekstowej browserówce - serio)
Jak można po 3 tygodniach nie rozumieć bazowych mechanik? Bazową mechaniką jest walka. Już nawet samouczek na starcie pokazuje ci jak ustawić najprostszy kawałek taktyki. To czego ty od niego tam wymagasz? xD
Mechanika przemian - owszem narobiło się trochę opcji, ale one są dostępne dopiero powyżej 20 lvlu postaci, więc do tego czasu już się powinno trochę ogarnąć co i jak się tu dzieje. I znów - sporo na ten temat jest w poradniku...
Ponieważ jestem starym, poważnym człowiekiem, a nie trzynastoletnim dzieckiem, którym byłem kiedy zaczynałem w to grać, to zrobię wszystko, co w mojej mocy, żeby nie popaść w tę pretensjonalną, arogancką manierę, w której mi odpisałeś.
Twój poradnik, do którego dwukrotnie się odwołujesz, to niestety żadne rozwiązanie i tak naprawdę papierek lakmusowy dla tego, o czym piszę. To nie jest poradnik, to jest sfabularyzowana dokumentacja do oprogramowania. Jest absurdalnie rozgałęziony, znalezienie w nim potrzebnych informacji jest bardzo nieintuicyjne, sama treść niepotrzebne zamotana przez "klimatyczne", kiepsko pisane wstawki, a wikipedyczna formuła klikania w kolejne linki nie zachęci nawet największego nerda. Nawet ja, wiedząc czego szukam, muszę się nieźle napocić, żeby to znaleźć.
Istnieje taki błąd poznawczy, który nazywa się "klątwą wiedzy". Chodzi w telegraficznym skrócie o to, że kiedy uważamy pewne rzeczy za proste i oczywiste, nie potrafimy sobie wyobrazić, że dla innych takie nie są. Ty, ja i inni gracze, którzy siedzą w grze od 20 lat, poruszamy się po niej na ślepo. Mój kolega, o którym wspomniałem, każdej opcji musi szukać, a chciałbym zwrócić uwagę, że na samym ekranie głównym Vackell jest PONAD SIEDEMDZIESIĄT linków, a ta liczba rośnie i rośnie kiedy wchodzi się w kolejne zakładki. Nawet jeśli przeczytasz od deski do deski tę mini-wikipedię o objętości krótkiej powieści, którą jest poradnik, nie będziesz się potrafił po tym poruszać.
Jakby tego było mało, początkujący gracz nie ma najmniejszej szansy nawet zbliżyć się do doświadczonych z uwagi na absurdalne ilości energii, które trzeba wydać na eksperymenty. I znów dowód anegdotyczny: kiedy razem z wyżej zmiankowanym ziomeczkiem się zalogowaliśmy, obaj sobie zaczęliśmy klikać, w zasadzie z tej samej pozycji. Po paru dniach grania on miał level 5, a ja OSIEMNASTY. Wiadomo, skill issue, nowy gracz gra gorzej niż doświadczony, ale widzisz tę dysproporcję? Lvl 5 vs 18?
Co niby takiego człowieka ma zatrzymać w grze, w której klika w nieskończoność w linki, a jedyne co z tego ma, to łomot od przetrawiacza w czasie kiedy inni gracze wyprzedzają go o 20 lvli? Przykro mi, wiem, że trudno w to uwierzyć, ale próg wejścia do imperium jest po tych 20 latach kosmiczny.
Ja tam się bardzo cieszę, że gra jest tak absurdalnie rozbudowana, bo to dobrze świadczy o was jako o devach, że chce wam się konsekwentnie rozwijać taki stary projekt, a dla nas - weteranów - to tylko wzbogaca rozgrywkę. Ale nowych graczy w obecnej formule nie będzie. Ale sądząc po tonie i treści twojej wypowiedzi, wcale ci na nich nie zależy, więc w sumie nie mam pojęcia, po co strzępię ryja xd